czwartek, 24 lutego 2011

Gniew.

Gniew - zbliżenie

 Motyw na tą koszulkę znalazłam w plakacie reklamujący jakiś film akcji. Nie pamiętam tytułu podejrzewam że był klasy "B". Jak już wiecie lubię wąskie kadry a twarz aktora a właściwie jej fragment, bardzo pasowała mi do mojego zamierzenia. Szukałam motywu emocjonalnego, ekspresywnego takiego aby odpowiadał młodzieży. Myślałam, że będzie to motyw noszony głównie przez Hip-hopowców, skaterów itp. Dlatego tak mnie zaskoczył jeden z nabywców. Pamiętam, że wracałam na Baldacha kiedy z drzwi jednej z kamienic wyszedł w moją stronę chłopak, w tej koszulce i wcale nie wyglądał na jednego z wyżej wymienionych :) Stanęłam jak wryta na widok "mojej" koszulki, taka byłam zaskoczona! Osobnik rzucił na mnie spojrzenie w stylu "A tej co...?" i poszedł dalej :) A ja obejrzałam się jeszcze, a jakże, z myślą dla czego wybrał w sklepie właśnie ten motyw? A może to był prezent? Tego nigdy się nie dowiem ...:)


Gniew - całość

2 komentarze:

  1. Często zdarza mi się kogoś zaszufladkować, a później okazuje się, że to totalnie inna osoba:)Nawet lubię te moje pomyłki, bo to sprawia, że ludzie są dla mnie wciąż tajemnicą....
    Jestem oczarowana Twoimi koszulkowymi dziełami. Zapraszam do siebie po wyróżnienie:)
    http://www.wsepii.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaciekawiłaś mnie tą szufladą. Musisz koniecznie zdradzić jej "zawartość".

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za komentarz :)