Kiedy uporałam się z bieżącym nadmiarem zamówień w końcu ukończyłam anielskie skrzydła dla Doroty która wygrała w moim Jubileuszowym Candy. Za wzór na te skrzydła posłużyło mi zdjęcie tatuażu znalezione w Internecie.
Sam temat zmusił mnie także do anielskich rozmyślań. Tym bardziej, że kiedy wzięłam się po przerwie do pracy nad koszulką okazało się, że jest to dzień Anioła Stróża a wyczytałam tą informację na blogu Dagmary. Sama niedawno czytałam powieść, którą amerykanie mają już niedługo z ekranizować. Myślę, że wyjdzie z tego film w stylu „Skarbu narodów” tylko czarne charaktery będą trochę nieziemskie. Powieść ta to „Angelologia” autorstwa Danielle Trussoni.
Skusiła mnie po tytule i myślałam, że będzie bardziej boska niż ziemska w swej treści. Czytając ją, jednak sama zrozumiałam jak niewiele wiemy o tych boskich wysłannikach. Pokrótce aby wszystkiego nie wyjawiać postaram się Wam opisać fabułę. Historia ta toczy się od Nowego Jorku po Bułgarię. Jest to niesamowita opowieść o odwiecznej walce Dobra ze Złem. Dobro reprezentują anioły i ich badacze, angelolodzy. Złem są upadłe anioły zwane - nefilimami. Wojnę o przetrwanie ludzkości przypadkowo ożywia młoda mniszka Ewangelina. By zapanować nad złem, musi odnaleźć anielski instrument, z muzyki którego Upadli czerpią swą siłę. Powieść ta łączy historię, teologię, psychologię i sensację.
W ostatnią niedzielę byliśmy na Mszy Świętej w innej parafii. Zawsze mam takie przyzwyczajenie, że podczas mszy kiedy jestem w kościele zabytkowym, głowa kręci mi się we wszystkie strony. Oglądam ołtarze, sklepienia, figury, freski, obrazy a także witraże. Tym razem mój wzrok utkwił na fragmencie tego:
Foto: © Parafia Świętej Rodziny
Foto: © Parafia Świętej Rodziny
Są w nim ukazane postacie aniołów ze skrzydłami w kolorach identycznych jak opisywała to książka. Tak się zamyśliłam, czy są gdzieś opisane anioły według ich wyglądu? Ciekawi mnie to co raz bardziej. Zastanawiam się też jakiego anioła skrzydła namalowałam na koszulce: cherubina, serafina czy archanioła?
Oceńcie sami.
Och och och brak mi słów... jest przeeeepiękna :) Już nie mogę się doczekać, kiedy do mnie dotrze :) Pozdrawiam najserdeczniej jak potrafię
OdpowiedzUsuńTak piękne skrzydła mogą być tylko archanioła:)
OdpowiedzUsuńTeż stawiam, że są archanielskie :)
OdpowiedzUsuńKoszulka pewnie dotrze w piątek znając Pocztę Polską - Pozdrawiam
Acha, trochę je posrebrzałam ale coś słabo się świeci ta farba :/
jeju jakie piękne !!!
OdpowiedzUsuńarchanioła, jak nic ;-)
OdpowiedzUsuńTe są takiego Mini - Archanioła :) Prawdziwy ma większe :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
Gosiu dziekuje...
OdpowiedzUsuńAgatko, nie dziękuj jak tylko mogę pomóc to się cieszę :) Trzymam kciuki za sukces całej akcji :)
OdpowiedzUsuńNie wiem jakiego anioła to skrzydła, ale anielsko piękne!:)
OdpowiedzUsuńCzytałam niedawno piękną książkę "Ty zawsze przy mnie stój" Carolyn Jess-Cooke. Niezwykle ciepła opowieść, która wiele, w kwestii aniołów, wyjaśnia:)Polecam gorąco.
Aniołolubna:)
Poszukam w księgarniach. Dzięki!
OdpowiedzUsuńCudnie, jak zwykle :)))Jako buddystka na Aniołach słabo się znam ale niewątpliwie są one niezwykle pięknym elementem rzeczywistości :)Pozdrawiam bardzo serdecznie :)
OdpowiedzUsuńzapraszam na moje Candy :
OdpowiedzUsuńhttp://malowanekoszulki.blogspot.com/2011/10/candy.html