Na długo zapadła cisza na blogu. W zamówieniach również pojawiły się przerwy. Niektóre zamówienia pomimo przyjęcia nie zrealizowałam. Powodów było kilka. Życie zaskakuje nas czasem z dnia na dzień. Moje zaczęło się powoli komplikować. Nie radziłam sobie z wieloma rzeczami. Szukałam oddechu w malowaniu ale kiedy zasiadałam do niego dopadał mnie pewien rodzaj "depresji twórczej". Myśli kłębiące się w mojej głowie nie dawały spokoju a tym samy nie mogłam skupić się na malowaniu. Zdarzały się lepsze okresy i wówczas powstało kilka koszulek z nowymi motywami. Lepiej wychodziło mi tworzeni czegoś nowego niż wracanie do wzorów, których proces tworzenia był mi już znany i po prostu męczył mnie.
Nastał COVID, który zmusił mnie do ukierunkowania działań w jeden cel. Odciął mnie od wielu spraw ale przyniósł też i nowe wyzwania. Psychicznie jestem jeszcze w ciągłej huśtawce ale wzięłam drugi oddech i postanowiłam zawalczyć o dawną siebie.
W najbliższym czasie postaram się wrócić tu z postami o realizacji koszulek, które powstały podczas tej przerwy.